Tegoroczne święta minęły dość dziwnie i to nie jest tylko moje zdanie.
Chyba już trzeci raz przeczytałam książkę Niekrytego Krytyka. :D Sama nie wiem czemu tak mnie ciągnie do tej akurat książki. A mam jeszcze do przeczytania trzy części sagi "Szeptem". <3
Praca nad moją książką idzie mozolnie, ale postanowiłam, że ją skończę.
Jednak wyprawa na zakupy odbędzie się w sobotę. :D
A oto mój krzywy ryjek z ukochana książką. :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz